Komentarz synoptyka: 2024-07-25

Mamy interesujący przykład antycyklonalnej blokady strefowej cyrkulacji atmosfery nad naszym krajem i naszymi sąsiadami po stronie wschodniej, gdzie od Ukrainy i Białorusi, przez kraje bałtyckie, Finlandię i zachodnią Rosję, a dalej na północ, pomiędzy Spitsbergenem i Nową Ziemią w stronę bieguna północnego, w swobodnej troposferze rozciąga się wał wysokiego ciśnienia. Po jego wschodniej i zachodniej stronie lokują się rozległe zatoki w polu geopotencjału. Nasz kraj znajduje się pod wpływem górnej zatoki wychodzącej znad południowej Skandynawii w kierunku południowo wschodnim po Rumunię, a dalej na południe aż po wschodnie akweny Morza Śródziemnego, po pogranicze libijsko-egpiske (www.wetter3.de/animation_dt.html ). To on w ciągu ostatniej doby skutecznie zablokował ruch zatoki z aktywnym frontem chłodnym prowadzącym przelotne opady deszczu oraz aktywne burze. W tym samym czasie, w tylnej części zatoki, od północnego zachodu napływało świeże, chłodne powietrze polarne, które ogrzewając się od ciepłego podłoża uzyskiwało znaczną chwiejność. To w nim występowały wewnątrz masowe przelotne opady deszczu i burze w strefach konwergencji w polu wiatru. Natomiast znad zachodniej Białorusi nasuwał się „stary front burzowy”. W porze nocnej, nad dzielnicami północno wschodnimi doszło do połączenia się ze sobą dwóch stref frontowych w jedną zwartą strefę z opadami deszczu i lokalnie występującymi burzami głównie nad Białorusią. Nieco w kierunku południowym strefy frontowe nie łączą się ze sobą. Nad naszym wschodem zalega zachmurzenie z lokalnie występującymi opadami deszczu. Natomiast po wspomnianej zachodniej stronie wspomnianego wału wyżowego rozciąga się strefa zwartego zachmurzenia z opadami deszczu oraz burz frontowych od Estonii przez Białoruś, Ukrainę, Rumunię, Serbię aż po wschodnią Grecję. To ona oddziela od siebie dwie masy powietrza morskiego od kontynentalnego.

O poranku mamy dwa typy pogody, na wschodzie, wspomniane zachmurzenie frontowe z rozproszonymi opadami deszczu w pasie od Mazur po Beskid Sądecki i Beskid Niski. Tutaj nad nasz północny wschód, znad Białorusi nasuwa się grube zachmurzenie opadowe sięgające do tropopauzy oraz z izolowanymi burzami. Najcieplej jest na wschodzie pod wspomnianym zwartym zachmurzeniem, temperatura o godzinie 6-tej 16,17 stopni. Na pozostałym obszarze kraju utrzymują się ławice chmur warstwo-kłębiastych (Sc), ale też duże połacie kraju pozostają pod bezchmurnym niebem. Tutaj jest najchłodniej, 13, 14 stopni. Lokalnie, od Pomorza Szczecińskiego po północne Kujawy 11, 12 stopni. Najcieplejsze jest wybrzeże około 18 stopni. Wiatr północno zachodni, słaby i umiarkowany, przeważnie 7, 11 km/h, nieco silniejszy na wybrzeżu, nawet 18, 25 km/h.

Barycznie bez większych zmian, pozostaniemy pomiędzy niskim ciśnieniem z bruzdą rozciągającą się od Rumunii na południu po południową Skandynawię na północy i mobilnym ośrodkiem wyżowym znad Europy zachodniej, wyraźnie dyssypującym podczas przesuwania się na północny wschód, na rubież: Jutlandia, nasze pogranicze z Niemcami, Czechy, Dolną Austrię i Słowenię. Wschód kraju pozostanie w masie powietrza o znacznym potencjale chwiejności pod zwartym zachmurzeniem frontowym z wbudowanymi chmurami Cb. Już od godzin około południowych spodziewane są intensywne opady deszczu, a także burze, w tym niewykluczone są opady gradu oraz silny, porywisty wiatr, w porywach dochodzący nawet do 60, 80 km/h. Słabnięcie i wygasanie zjawisk konwekcyjnych spodziewana jest dopiero w godzinach około północnych. Na pozostałym obszarze kraju początkowo pogodnie, ale już od godzin przedpołudniowych ruszy płytka konwekcja, a od godzin około południowych znad Niemiec nasuwać się będzie zwarte zachmurzenie frontowe związane z niżem znad Islandii i Szkocji. Wiatr nadal północno zachodni, słaby i umiarkowany, podczas burz i rozbudowanych chmur Cb silny i porywisty, w porywach dochodzący do 60, 80, km/h. Umiarkowanie ciepło, stosownie do masy świeżego powietrza polarnego, temperatura przeważnie w interwale 23 ,25 stopni, nieco chłodniej na wybrzeżu i w obszarach górskich, odpowiednio do wyniesień terenowych.


Jarosław Olędzki,
25 lipca 2024r., godz. 7.20

Udostępnij artykuł