Podróż kropli wody od deszczu do naszych kranów może trwać tysiące lat!

Woda, która trafia do naszych szklanek, przebywa fascynującą podróż od momentu opadu deszczu aż po ujście z kranu. Czas tej wędrówki może wynosić od kilku dni do nawet tysięcy lat, w zależności od wielu czynników geologicznych i hydrologicznych.

Co decyduje o szybkości przesączania?

Dr Małgorzata Woźnicka z Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego wyjaśnia, że tempo przesączania się wody z powierzchni do warstw wodonośnych zależy przede wszystkim od głębokości występowania tych warstw oraz rodzaju gruntu. W miejscach, gdzie zwierciadło wód podziemnych znajduje się płytko, a gleba jest dobrze przepuszczalna, jak w przypadku żwirów czy spękanych skał węglanowych, proces ten może trwać zaledwie kilka dni. Natomiast w obszarach z głębszymi warstwami wodonośnymi, oddzielonymi słabo przepuszczalnymi utworami geologicznymi, przesączanie może zajmować miesiące, lata, a nawet setki lat.

Warszawa i woda podziemna – jak to wygląda w praktyce?

Przykładem są okolice Warszawy, gdzie wody podziemne zgromadzone w piaszczystych osadach doliny Wisły występują na głębokości kilku-kilkunastu metrów, co sprzyja szybkiemu przesączaniu się wody z opadów.

Skąd się wzięła woda na Ziemi?

Cała woda na Ziemi liczy sobie miliardy lat. Według powszechnie akceptowanej teorii, woda pojawiła się na naszej planecie podczas tzw. Wielkiego Bombardowania między 4,2 a 3,8 miliarda lat temu, kiedy to lodowe komety i asteroidy dostarczyły parę wodną, która skropliła się, tworząc hydrosferę.
Od tego czasu ilość wody na Ziemi pozostaje stała, zmieniają się jedynie jej formy i rozmieszczenie.

Woda słodka – cenny skarb naszej planety

Z całkowitych zasobów wodnych naszej planety, 97% stanowi woda słona w oceanach i morzach, nieprzydatna do picia. Pozostałe 3% to wody słodkie, z czego ponad 68% jest uwięzione w lodowcach i pokrywach lodowych.
Wody podziemne, stanowiące nieco ponad 30% słodkich zasobów, odgrywają kluczową rolę w cyklu hydrologicznym i są głównym źródłem wody pitnej. W Polsce ponad 70% wody dostarczanej do sieci wodociągowych pochodzi właśnie z tych źródeł.

Jak głęboko kryją się wody podziemne?

Wody podziemne występują na różnych głębokościach – od mniej niż metra pod powierzchnią ziemi do kilkuset metrów, a nawet ponad tysiąca. Najczęściej eksploatowane są warstwy znajdujące się na głębokości od kilku do kilkudziesięciu metrów.
Im głębiej położone są te zasoby, tym lepiej są chronione przed zanieczyszczeniami z powierzchni i bardziej odporne na okresowe niedobory opadów.

Susza a poziom wód podziemnych

Niemniej jednak, nawet wody podziemne mogą odczuwać skutki suszy, co objawia się obniżeniem poziomu zwierciadła wody. Obecnie w niektórych regionach Polski obserwuje się zjawisko niżówki hydrogeologicznej, czyli sytuacji, gdy poziom wód podziemnych spada poniżej stanów niskich ostrzegawczych, co jest nietypowe i budzi niepokój.

Dlaczego warto oszczędzać wodę?

Polska charakteryzuje się korzystną budową geologiczną, sprzyjającą odnawianiu zasobów wód podziemnych. Jednakże, mimo dostępnych rezerw, konieczne jest racjonalne gospodarowanie tymi zasobami, zwłaszcza w obliczu zmian klimatycznych i potencjalnych okresów suszy.
Zrozumienie procesu, jakim jest wędrówka wody od opadu do naszych kranów, podkreśla wartość tego zasobu i potrzebę jego ochrony dla przyszłych pokoleń.

Źródło: https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C107169%2Cod-opadu-do-szklanki-czas-takiej-podrozy-wody-trwa-od-kilku-dni-do-tysiecy

Joanna Wnuk

Udostępnij artykuł